Krótka przechadzka po mieście zaowocowała dziwnym spotkaniem człowieka-drzewo,korzenia na głowie.Oby przed moim obiektywem pojawiało się więcej takich freaków.Chłopak niecodzienną fryzurę sprawił sobie z okazji wyjazdu na przystanek Woodstok.Mam nadzieję,że nie spotka nawiedzonych ekologów,którzy pomylą chłopaka z drzewem i wetkną go do gruntu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz