Z daleka i bliska
wtorek, 9 lutego 2010
Zmeczony shadu
Bylo zimno,dlugi marsz trwal kilka godzin.Nagusiency shadu ogrzewali sie krzyczac zywiolowo,palili ziele niestety nie wszyscy wytrzymywali tempo.Ten nieszczesnik odpoczywal na postojach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz