Trwa juz 2 dekada nasze znajomoci.Mogę z dumą powiedzieźć,że to nie znajomy tylko kolega.
Jego wielka postura niczym rzymskiego gladiatora oraz groźna mina rodem z filmu "Opowieci z krypty" to pozory.Robson to chodząca kraina łagodnoci.
Zajmuje się fotografia w jakiej ja nadal nie moge się odnaleźć czyli modelki i ich 10 000 póz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz