Deficyt drewna daje sie we znaki.Od lat w Indiach praktykuje sie opalanie piecykow wyschnietymi odchodami krowimi.Najpierw kobiety zbieraja owe kupy na ulicach.To swiete gowno bo i krowa jest tu swietoscia.Po czym recznie formuje sie rodzaj placka i przykleja do sciany,muru by sie wysuszylo.Opal gotowy.Nie pali sie zywym plomieniem,raczej tli sie ale co najwazniejsze daje cieplo i mozna ugotowac na ulicy herbatke dla przechodniow.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz