wtorek, 10 stycznia 2012

Drogowe monstra w akcji/Road's monsters in action


Tak zwane trekole (Trekol) pojawily sie na drogach Polnocnej Rosji 7 lat temu. Wczesniej pomyslowi mechanicy sami starali sie tak uzbroic i podrasowac pojazdy by przemieszczaly sie jakos po letnich i zimowych drogach tundry. A drogi to naprawde wyjatkowe albo lepiej - wyjatkowo trudne. Blota, prfzejazdy przez rzeki, dziury, pekajacy lod, wyboisty teren. O asfalcie a nawet gruntowej , utwardzanej drodze mozna pomarzyc. Tundry nie da sie latwo pokonac, tu przyroda broni dostepu do siebie. Wymyslono trekola auto ktore pokonuje gleboki snieg, dziury. Gdy zalamie sie lod na rzece (czesto drogi wioda wlasnie po lodzie rzek) maszyna potrafi utrzymac sie na wodzie a gdy jest dobrze wywazona nawet plywa. Kluczem sa potezne kola, drogie ale zdajace egzaminy.
W takim aucie nie jedzie sie ale plynie, takie jest wrazenie z jazdy.

Brak komentarzy: