Naprawde te zwierzeta sa dziwne. Wczesniej nie myslalem,ze sa takie male. Zazwyczaj siegaja mi do pasa, tylko dorodne samce sa wyzsze. Za to miewaja fantartyczne rogi i te wlasnie rogi pare razy zagrazaly mojej oznace meskosci, ale o tym pozniej. Generalnie jestem pod wrazeniem jak natura przysposobila te zwierzami do zycia w zimnej tundrze. A radza sobie na lodowym pustkowiu swietnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz