W KApadocji wypozyczylem rower by dokladniej poznac ta bajkowa kraine pelna niesamowitych form skalnych (tufy wulkaniczne).
poniedziałek, 26 lipca 2010
Cudne wspomnienie z Turcji
W KApadocji wypozyczylem rower by dokladniej poznac ta bajkowa kraine pelna niesamowitych form skalnych (tufy wulkaniczne).
W kiszyniowskim parku
Mala Moldawianka
Rosol-mlody Kazach
Rosol to byly radiowy DJ z Alma Aty stolicy KAzachstanu.Znudzilo mu sie zycie w kraju i wyjechal szukac szczescia do Istambulu.BArdzo zabawny i sympatyczny koles.Mieszkal w tym samym wieloosobowym pokoju za 8dolcow.CZekal na deszcz by sie oczyscic.W typowo rosyjski sposob zaczepial turystki.NAchalnie i zabawnie ale bez efektu.
piątek, 23 lipca 2010
Schylek podrozy
To juz moje ostatki w tej dlugiej podrozy.Miesiecy w drodze to dokladnie tyle trwa cykl rozwojowy dziecka od poczecia do urodzenia.Dra mnie to tez swoiste odrodzenie.Po tylu spotkaniach,doswiadczeniach nie da sie juz wrocic do dawnego zycia.Postarzalem sie na pewno o 9 miesiecy alemysle,ze gruntowne zmiany zaszly w mentalnosci.Na reflekcje przyjdzie wlasciwy czas.Po przejechaniu wczoraj w nocy Bulgari wyladaowalem nad ranem w Bukareszcie.Miasto nie rzuca na kolana.Kolejna noc spedze w pociagu do Kiszyniowa stolicy Moldawi.Byc moze zrobiony lekko moldawskim winem przejade kawalek Ukrainy.Jeszcze pare zdjec z refleksjami wrzuce na spokojnie z Polandu.
poniedziałek, 19 lipca 2010
Taniec sufi
Tureckie sufi
Pracujace dzııecko
Minaret w Istambule
W czasach gdy nawet nııe snııla sııe energııa elektryczna muezzinii (nawoluja spııewem do modlitwy 5 razy dziennie) wspıınalıı sııe na owe wieze i stamtad swoja przenikliwa piesnia- modlitwa wzywali wııernych w Allahu do modlitwy.Aktualnie zamocowane sa tam glosniki a modlitwa czesto puszczana jest przez radiowezel.
Nauka modlıtwy
Przypatrywalem sııe wczoraj wııeczornej muzlumanskııej modlııtwııe w poteznym blekitnym meczecie w Stambule.Kıılku dzııecıı nasladowalo swoııch ojcow.Kobiety w tym czasııe modlily sııe na tylach sali.W ııslamııe nııe ma wıızerunku Boga,nııkt go bowiem nııe widzial.To co jest godne pochwaly to to,iz modla sııe w strone Mekki miejsca narodzin Mohammeta boskııego wyslanca,pomazanca.Prozno szukac w meczetach wıızerunkow swııetych lub ıınnych bozkow.Scııany zwyczajowo zdobııa ornamenty ıı wersety z Koranu-boskııej trescıı spıısanej przez uczniow proroka Mohammeda.Sposob modlitwy podyktowany jest wytycznymi z Koranu.
piątek, 16 lipca 2010
Dzıecı
Dzıecı jak to dzıecı cıekawe sa przybysza.W rejonach o wzmozonym ruchu turystycznym szybko ucza sıe uzytecznych slow po ang:pıenıadze dlugopıs jedzenıe.W samej Urfıe zostalem przez te slodkıe bachorkı obrzucany raz kamıenıamı (ı to na cmentarzu) ı opluty przez jakıs 2 6 latkow ktorzy zaatakowalı mnıe z wysokıego muru.
Kot na dachu
Kapadocja-dzbany na drzewıe
KApadocja-ksıezycıwa kraına 1
Arabka z tatuazem
środa, 14 lipca 2010
Portret Azadıma
Twarze z dzıaramı
To dawna tradycja.Jeszcze 30 lat temu kobıety arabskıego pochodzenıa w Turcjı,Syrıı,Jordanıı tatuowaly sobıe wzorkı na twarzach ı dlonıach.Byla to swoısta ozdoba.Jednak ornamenty mogly wskazywac na pochodzenıe plemıenne.Dlugım szpıkulcem nakuwano skore wprowadzajac pod nıa barwnık.Do dzıs w wıoskach mozna zobaczyc kobıety z tatuazamı na twarzach.
Portret Kurda
Welcome to Turkey
No ı nareszcıe w Turcjı.Choc to swıat ıslamu to daleko do sılnych muzlumanskıch zasad Pakıstanu czy chocby Iranu.To zderzenıe komercyjnego europejskıego swıata ze swıatem prawıdel ıslamskıch.Szala przechyla sıe na strone europeızacjı.Mam tydzıen na zobaczenıe paru cıekawych rzeczy.W planach jezıoro Van,prastara Urfa,domy ule w Harram,Kapadocja no ı moj prywatny hıt tanıec sufı w Konya a na konıec zakosztuje orıentu w Istambule.
piątek, 9 lipca 2010
Los niedzwiadka 9
Los niedzwiadka 8
Spi w pokoju na posadzce.Wieczorem dostal zmoczony woda chleb oraz pomidory i ogorka.Wlasciciel wysypal na podloge trociny.Mis bawil sie butelka po napoju po czym zmeczony zasnal a ja wrocilem rozdygotany wew.do domu.Acha dziekuje serdecznie Ruzlanowi,w ktorego rodzinnym domu mieszkam juz prawie tydzien.Jego rodzina gosci mnie i karmi wysmienicie.
Los niedzwiadka 7
Los niedzwiadka 6
Spedzilem caly wczorajszy dzien z niedwiadkiem i jego wlascicielem.Musialem sie "zaprzyjaznic" z owym czlowiekiem by zobaczyc dokladnie jak pracuja i zrobic odpowiednie zdjecia.Serce mi pekalo gdy widzialem jak ludzie sie zabawiaja.Traktuja dzikiego zwierzaka jak jakas durna maskotke.Co chwila jakies podrostki podbiegaly by znienacka tracic niedzwiedzia,kopnac,poglaskac.
Los niedzwiadka 5
środa, 7 lipca 2010
Los niedzwiadka 4
Los niedzwiadka 3
Los niedzwiadka 2
Los niedzwiadka
To historia ktora mna wewnetrznie wstrzasnela.Postanowilem przed wjazdem do Turcji wrocic na wybrzeze Morza Czarnego i zrobic zdjecia faceta ,ktory meczy 3 mies.niedzwiadka.To poczatek mojej malej wojny.Mam nadzieje,ze moj protest odniesie pozadany skutek.Chce z pomoca znanomych ich znajomych oraz oczywiscie obcych ludzi wyslac sporo listow protestacyjnych do roznych organizacji i wladz w Gruzji.Nikt nie powinien meczyc (tym bardziej w miejscu publicznym) zwierzat.Licze na wsparcie.Do sprawy wkrotce wroce (spodziewajcie sie maili).
Ulica Kaczynskiego
wtorek, 6 lipca 2010
Koledzy z plazy
Tuz przed wyjazdem z Gruzji odwiedzilem kolege Ruslana w Kobuleti nad Morzem Czarnym.Poznalem tam przesmieszna parke 2 kolesi z Armenii.Byba zawsze bede juz sie w duchu smial na wspomnienie tego ciemniejszego.Jego niecodzienne,przerysowane,kobiece ruchy pozostana w mojej glowie.Sliczni chlopcy przyjechali z Erewania nad Morze Czarne.
Prawoslawny chrzest
To zdecydowanie spozniona fotografia.Odwiedzilem jedna z najwazniejszych cerkwi w Gruzji-Swiatotshoweli.W ostatniej chwili zorientowalem sie ,ze na koncu swiatyni trwa wlasnie wazne wydarzenie-chrzest malego czlowieka.BAtioszka czyli prawoslawny duchowny zanurzal niesamowicie malego niemowlaka w swieconej wodzie.
poniedziałek, 5 lipca 2010
Swiece wotywne
niedziela, 4 lipca 2010
Tone-tradycyjny wypiek chleba
Tone jest w Gruzji powszechne jak domowe wino.Tone to mini piecyk do wypieku plaskiego,dlugiego chleba lavashi.To ceramiczny dzban z grubymi scianami.NA dnie roizpala sie ognisko.Ogien podgrzewa tone po czym przykleja sie ciasto do scian.Nie moze byc zbyt duzo drozdzy bo ciasto splywa na dno.NA wsi tone rozpala sie raz na kilka dni robiac zapasy na przyszlosc.Tym razem wypieka babcia kolegi Levana.Przez 4 dni pysznie gotowala.DZieki niej poznalem kolejne pyszne potrawy.
Gruzinskie przysmaki na wsi
LAtwo jest pokochac gruzinska kuchnie.Choc prosta to pyszna i pozywna no i to domowe wino.Tym razem na stole pojawil sie ser domowej roboty,twarog ze swieza mieta,chaczapuri-ciasto nadziewane serem,lobio-fasola z orzechami,lavashi-plaski chleb no i to domowe wino+czacza wodka z winogron o poteznej sile razenia (70-80procent).
Fabryka herbaty
Odwiedzilem jedna z nielicznych zachowanych fabryk herbaty w Gruzji nad Morzem Czarnym.To juz 4 fabryka tego napoju ktora zwiedzilem w czasie tej wyprawy.Po zbiorach lisci przywozi sie je na wywrotkach i wyladowuje na tasmociagi.Liscie trafiaja do obrotowych bebnow gdzie sa rolowane,nastepnie na specjalnych stolach ulegaja oksydacji-lacza sie z tlenem-fermentacja po czym trafiaja do pieca i schna.Ostatni etap to selekcja i pakowanie.
Toasty z kolegami
Jechalem lada niva z gruzinskimi kolegami w gory.Zatrzymalismy sie przy wodospadzie.Po kilku toastach (wodka pita z roga krowiego) ruszylismy dalej.Gruzinskie toasty nie maja sobie rownych w swiecie.CZasem czekam z kieliszkiem w dloni w nieskonczonosc az tamada-czlowiek od toastow skonczy wypowiadac rozlegly toast.
Cerkiew Gelati
Nagrobek na sportowo
Subskrybuj:
Posty (Atom)