Niedzwiadek caly dzien musi biegac po plazy i pozowac do zdjec.Czesto grupki dzieci biegna za nim i draznia malucha.Ten probuje sie bronic machajac lapa.Pysk ma uwieziony w kagancu.CZasem warczy czesto kwili jak dziecko.Gdyby zamknac oczy mozna by pomyslec,ze obok placze niemowlak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz