Za kolem podbiegunowym niebo bywa arcy-ciekawe. Ksztalty oblokow, gry swiatel, zorza zatrzymuja dech w piersiach.
Dwa dni temu stojac wieczorem przed namiotem koczownikow mialem glowe wysoko uniesiona. Duma tym razem nie ma tu nic do rzeczy. Obserwowalem unikalne niebo. Obloki niczym fala na oceanie przewalaly sie nad horyzontem. Pomiedzy nimi niczym oczy jakiegos niebianskiego ducha mienily sie kolorami teczy jasne punklty.
Sa na swiecie rzeczy na ktorych opisanie brak odpowiednich slow. Wewnetrzne przezywanie czlowieka, zjawisko nie do konca odgadnione, nie da sie do koncza zamknac w znane ramy.
1 komentarz:
Zapiera dech :)
Prześlij komentarz