Dwukrotnie goscilem w czumie mlodego Nienca. Stroganina przygotowana przez jego cudnej urody zone smakowala wybornie. Zima czas spadzaja ze swoim stadem renow w lasotundrze kolo Labytnangi, latem koczuja w gorach kolo Workuty.
Mam nadzieje, ze zycie bedzie im laskawe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz