niedziela, 29 listopada 2009

Kalkuccy nedzarze


Postanowilem podjac nielekki i malo przyjemny temat jakim jest portretowanie kalkuckich nedzarzy.Oto jeden z nich.Kaleka.O zgrozo slyszalem historie,ze matki w biednych rodzinach potrafia okaleczyc dziecko by te moglo w przyszlosci skutecznie zebrac jako kaleka.Ten mial wykrzywione nienaturalnie chude nogi.Przesuwal sie po parkiecie dworca i potrzasal swoja skarbonka.Dalem mu zarobic ale tez wzialem od niego wizerunek.Swoja droga rozmiar biedy w tych rejonach potrafi przytloczyc.

Brak komentarzy: