środa, 13 lipca 2011

W stepie (górskim) szerokim 7


Jak Boga kocham nie kazałem tej dziewczynce stawać na koniu. Sama nagle postanowiła popisać się akrobacjami.
Ryszard Kapuściński przewrotnie zatytułował swoja książkę o Azji Centralnej (z 1967roku) "Kirgiz schodzi z konia". Trudno się z tą teza zgodzić widząc ile ludzi wciąż tam jeździ konno. Dzieci uczą się jazdy od 4 roku życia.Najpierw na osłach a gdy kończą 6 lat wskakują na konia. 9-11 latki już samodzielnie jeżdżą po górach, galopują i przeżywają...

Brak komentarzy: