poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Mali robotnicy


DZieci pomagaja rodzicom w polu.Zycie w dolinie rzeki Hunza jest surowe.Oczywiscie krajobrazy dookola sa niesaqmowite ale do gara trzeba cos wrzucic.Popularna tu od setek lat potrawa jest zupa daudo.Do gotujacej sie wody wrzucaja suszopne morele a po kilku minutach recznie robiony makaron (maka+woda).JAdlem,smak nie powala.Jednak jak sie nie ma wyboru potrafi smakowac.Ot taki krochmal ze slodkawym posmakiem moreli,kompot z makaronem.

Brak komentarzy: