piątek, 30 kwietnia 2010

PAsztuni


Uwielbiam twarze Pasztunow.To grupa ludzi zamieszkujaca z 2 stron pogranicze Afgansko-Pakistanskie.To wielu z nich dziala w Talibanie.To ludzie pokoju ale gdy trzeba latwo chwytaja za bron.ZA nic w swiecie nie nalezy zaczepiac ich kobiet bo przetna na pol seria z kalasza.To ludzie pelni dumy,kamienne twarze,przywiazani mocno do tradycji,ktora czesto paralizuje ich rozwoj i postep.Ta 2 to pracownicy piekarni,kolejni sympatyczni ludzie spotkani w drodze.

Brak komentarzy: