poniedziałek, 28 grudnia 2009

Wiecej shadu


Rozkreca sie moj reportaz poswiecony shadu-swietym mezom.KArkolomne poszukiwania rodza owoce.Pytam sie dziesiatek ludzi gdzie moge spotkac shadu i czesc z tych adresow okazuje sie trafna.Sam szukam ich w swiatyniach Shiwy,nad Gangesem.Oby tylko aparat wytrzymal bo juz niedlugo 2 najwazniejsze swieta na ktorych bedzie tysiace swietych mezow i ja.Na zdjeciu chlopaki racza sie marichuana.Smarowanie sie popiolem ma wiele znaczen,odstrasza moskity,ponoc pomaga zatrzymac wiecej ciepla w chlodne dni a przede wszystkim przybliza kolor skory do Shiwy (na wizerunkach ma niebieska skore)

Brak komentarzy: