czwartek, 26 sierpnia 2010

Na dachu czyli darmowa klima


W Bangladeszu,Pakistanie,Indiach bywa przymusowa.Podróż na dachu to wynik przeludnienia ale też świetna okazja poznać miejscowych.No ma też niebagatelne znaczenie gdyż jesteśmy wciąż owiewani świeżym powietrzem a wewnątrz ludzie oblewają się potem sąsiada.Gdy jednak wjedzie się w chmurę pyłu to resztę drogi będziemy wybierać z jamy gębowej i narządu wzroku ziarenka piasku a to już jest dalekie od przyjemności.

Brak komentarzy: