piątek, 12 lutego 2010

Sadhu znow w akcji


DZis setki nagich facetow wysmarowanych popiolem i bialym barwnikiem zebralo sie na dziedzincu swiatyni by rozpoczas glosna procesje przez miasto.Byly krzyki,popisy,linga yoga (czyli akrobacje z penisem na drazku),wymachiwanie szablami.Nigdy nie wiedzialem tylu nagich tylkow w 1 miejscu ale nie byl to uroczy krajobraz.Niemniej przezycie niesamowite.Fajnie,ze na swiecie sa jeszcze takie swirusy.

Brak komentarzy: