poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Trawienie...

Trawie i przetwarzam w mojej glowie doswiadczenia,spotkania,miejsca,przygody ostatnich 9miesiecy.Chce to przekuc na cos inspirujacego i kreatywnego na przyszlosc.Aklimatyzacja na gruncie polskim trwa opornie.Niemniej do zdjec i opisow Azji niedlugo powroce.

Brak komentarzy: