czwartek, 27 marca 2008

Rady dla biwakujacych na pustyni

1.Unikac Slonca w porze jego najwiekszej sily,mozna pomiedzy kaktusami rozwiesic plachte i ukryc sie w cieniu.Na sloncu czlowiek szybko traci energie i wode
2.Patrzc pod nogi.Grzechotniki potrafia sie dobrze maskowac i nie zawsze grzechocza na powitanie oponenta.
3.Poszukiwanie wody'to kwestia na grubsza publikacje.Trzeba wiedziec w ktorych roslinach magazynowana jest woda (niektore sa toksyczne) i po przecieciu lodygi wylewa sie sok.
4.Wieczory sa chlodne wiec warto rozpalic ognisko.Dodatkowo dym z ogniska odstrasza zwierzeta
5.Gdy sie spotka pume mozna poprosic szybko Boga o wybaczenie grzechow,moze za chwile Opatrznosc zabierze do raju
6.Idac przez pustynie (tu Sonore) trzeba uwazac na mijanie krzaczory i kaktusy ,wiekszosc ma kolce i mozna sobie zrobic kilka dodatkowych dziur.
7.Warto miec w zasiegu wzroku jakies oznaki cywilizacji np. droge,kable,anteny.Gdy sie zbubimy to patrz na porade z punktu 5.

Brak komentarzy: