wtorek, 18 marca 2008

Rzecz o bezdomnych

Jako ,ze w San Francisco jest wciaz cieplo koczuje tu masa bezdomnych.W dzien sa prwaie niezauwazalni natomiast gdy zachodzi slonce wychodza z nor i zalewaja ulice.Gro z nich to czarni.Wielu z nich wyglada tak jakby szalenstowo mialo z nich eksplodowac w kazdym momencie.Chodza po ulicach w lachnanach,spiewaja cos krzycza.Ale ich widok ma cos w sobie fascynujacego

Brak komentarzy: