poniedziałek, 24 marca 2008

WIELORYB !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Wowwwwwww ( krzyk rozkoszy po amerykansku),cudownie,super,zajebiscie,o kurwa,osobliwie,bajerancko,dobrze,rozkosznie...brakuje slow na bliskie spotkanie z takim zwierzem.Tu dziecko wieloryba szarego.Mialo okolo 5 m.Jego 3 razy wieksza mama plywala obok.8 lat temu widzialem niedzwiedzia w syberyjskiej tajdze,3 lata temu jezdzilem na sloniu w Indiach,kilka razy jezdzilem na wielbladach w Mongolii,w Mekongu w Kambodzy widzialem rzadki dfiny rzeczne ale to dzisiejsze spotkanie przeroslo wszystko inne.Cala nasza 6 turystow nie mogla sie powstrzymac od krzykow na widok ich wielkich cielsk.A gdy 3 wieloryby plywaly pod lodzia dostawalismy jakis spazmow rozkoszy,na leb sobie wchodzilismy,kazdy chcial dotknac.Prawie do wody wpadlismy.Warto bylo wydac 50 dolcow.

Brak komentarzy: